czwartek, 4 grudnia 2014

Zapraszam!
O czym będzie?
O tym, co udaje mi się (lub się nie udaje...) zrobić, w każdym razie o tym co wyrabiam mimo tego, że nie mam "wolnych chwil". A co wyrabiam? Czasem glinę, a czasem to co szeroko nazywa się "ręcznie robione", bo w końcu zaliczam się do rodu tych, którzy posiadają "ręce, które sieją". W tym przypadku trzeba to jednak potraktować dosyć przenośnie: bynajmniej nie będzie to blog ogrodniczy...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz